Jak

 
Victoria Justice (VJ): Hej.
Midori Frances (MF): Jak się masz?
Carla Renata (TCC): U mnie wszystko dobrze. Pozwólcie, że wam coś powiem. Macie mnie w tym filmie. Macie mnie. Bardzo dobrze. Zanim do tego przejdziemy pozwólcie, że pogratuluję Midori jej nominacji do Emmy. Gratuluję.
MF: Dziękuję Ci bardzo. Ta osoba tutaj była jedną z pierwszych, która do mnie napisała - Victoria. Dziękuję. Naprawdę doceniam to, dziękuję
TCC: Proszę Bardzo. Więc moi drodzy ta przyjaźń, była bardzo skomplikowana i urocza. Jest tyle przymiotników, których mogłabym użyć w tak krótkim czasie. Chcę wiedzieć czy wy miałyśmy moment, kiedy chodziłyście w kółko robiąc coś w rodzaju obecności tam. Wiecie..
VJ: Obecność duchowa.
TCC: Tak. Tak.
VJ: Tak. Świetne pytanie. Będąc szczerą ja jestem nieco strachajłą. W sekrecie, boję się ciemności.
TCC: Ja też.  Wszędzie mam nocne lampki.
VJ: Tak. Muszę mieć wszystkie drzwi zamknięte w moim pokoju, bo inaczej mam takie poczucie, że demony wyjdą z mojej łazienki, ta cała sprawa. Nie, nie. Żartuję.
MF: Tak dużo się o tobie dowiadujemy w tym wywiadzie, Vic.
VJ: Myślę, że gdy byłam młodsza miałam doświadczenie gdzie mieszkałam w dwupokojowym apartamencie z moją rodziną w LA i dzieliłam pokój z siostrą. Pewnej nocy nie mogłam spać i gapiła się w dół korytarza prowadzącego do łazienki i tam były dwie pary drzwi i one się otwierały i zamykały. Naprawdę mnie to przeraziło, więc wybiegłam z pokoju - przeprosiny dla mojej siostry, bo zostawiłam ją tam samą - pobiegłam do rodziców. Tak wiem, przepraszam Maddy. Moi rodzice mówili tylko: Może to było tylko takie małe trzęsienie ziemi, a ja na to: Naprawdę, nie sądzę, że to było to. Kto wie.
TCC: Midori, czy kiedykolwiek tak miałaś?
MF: Nigdy nie widziałam ducha. Jestem bardzo otwarta co do zjawisk nadnaturalnych, naprawdę było by to dla mnie spoko, ale nigdy mi się to nie przydarzyło. Niestety.
TCC: Nie ma problemu. Wiecie, ponieważ wczoraj słyszałam historię w Hospitality Room, byłam w sklepie spożywczym i cykada towarzyszyła kobiecie i spytałam się czy kogoś ostatnio straciła. Ona na to, że jej mamę. A ja na to: Prawdopodobnie twoja mama podąża za tobą. To było takie agresywne podążanie.
MF: Miałam takie doświadczenie gdy zmarł mój dziadek gdy miałam osiem lar. Moja mama powiedziała, że jeśli jest gdzieś samotny biały motyl, to to jest mój dziadek, i to aż do teraz. Właśnie widziałam mojego małego siostrzeńca, któregoś dnia byliśmy razem i był tam samotny biały motyl. Czułam, że to był on.
TCC: Cudownie. Więc wy kochane zaimprowizowałyście w filmie imprezy taneczne. Czy improwizowałyście imprezy taneczne w czasie covida?
VJ: Tak.
TCC: A Midori myśli: Nie. Kręci głową jak: Nie.
MF: Miałam flashback nas jak tańczyłyśmy, tak.
VJ: O Mój Boże, ten taniec. Ale myślę, że kiedy kręciłyśmy film w Południowej Afryce, ponieważ żyłyśmy razem w bańce, miałyśmy dużo improwizowanych tanecznych imprez, po prostu się ze wszystkimi spotykaliśmy. Słuchałyśmy Britney albo czegokolwiek
MF: Torn Natalie Imbruglia, pamiętasz Torn?
VJ: Tak.
MF: Alanis Morissette.
VJ: Również widzieliśmy ten niesamowity hotel w Południowej Afryce zwany: Spiear Hotel, gdzie tak wszyscy pracowali, był niesamowity. Wszyscy staliśmy się taką wielką rodziną. Pewnego wieczoru cały zespół wyszedł i nauczyliśmy się tego tradycyjnego tańca Południowych Afrykańczyków.
MF: Do piosenki zwanej Jerusalema
VJ: Boże!
MF: To wyszło z Południowej Afryki i było tak wiekie.
VJ: To był niezwykły moment.
TCC: Podoba mi się to. Chciałabym porozmawiać z wami dłużej, ponieważ mam wiele spraw o które chciałabym zapytać, ale dziękuję wam bardzo za wasz czas, Victoria i Midori. Macie mnie w tym filmie. Płakałam. Moja mama pytała: Czy wszystko dobrze. Nie podała mi chusteczki, taka sytuacja.
MF: Dziękujemy Ci Bardzo. Podoba mi się twój pokój. Podoba mi się wszystko. I twoja energia. Jest niesamowita.
VJ: Tak.
TCC: Dziękuje Paniom. Okej. Widzę was następnym razem.
VJ: Tak, Do następnego. Pa.
TCC: Pa.
MF: Pa.