Pod koniec miesiąca – 26 czerwca – Victoria Justice wróciła do studia nagraniowego i zapowiedziała, że ponownie pracuje z prodentem muzycznym, Tobym Gadem nad całkiem nowym utworem, który swoją premierę będzie miał już niebawem. Wówczas nie podała jednak żadnych szczegółów dotyczących nadchodzącego singla: "Udało mi się dzisiaj nagrać utwór, który niedawno napisałam, co ogromnie mnie ucieszyło. Ten kawałek naprawdę mi się podoba." Dokładnie 13 lipca Victoria zamieściła w mediach społecznościowych krótkie wideo z linią melodyczną swojego przyszłego singla, dodając również krótki przypis: "What're you doing july 19th?" (tł: "Co robicie 19 lipca?"); Co wskazywało na to, że najnowszy utwór będzie miał swoją oficjalną premierę w następny piątek – 19 lipca 2024 roku. Dwa dni później – 15 lipca – Justice udostępniła kilkunastusekundową zapowiedź singla prezentując jego dwa wersy: "Damn I'm suck of a sensitive guy and it's kinda obvious that's you're my type. Let's skip conversation got one thing on my mind." Dnia 17 lipca – publikując oficjalną okładkę nadchodzącego wydania muzycznego – Justice wyjawila, że jej najnowszy singiel będzie nosił tytuł „Down”: "Nie mogę się doczekać, kiedy wydam mój nowy singiel. Nosi on tytuł „Down”. To wyjątkowo seksowny, zalotny, przyjemny letni utwór i mam nadzieję, że porwie Was do tańca, budząc pozytywną letnią aurę." Dnia 19 lipca 2024 roku o godzinie 6:00 (czasu śródziemnomorskiego / CET) miał swoją premierę dziewiąty singiel – „Down”, wydany przez Victorię Justice jako artystkę niezależną. Utwór został stworzony we współpracy Victorii Justice z prodentem muzycznym, Tobym Gadem oraz amerykańskim piosenkarzem i autorem tekstów, Willem Jeyem. Kompozytorką była Emma Sophia Rosen. Justice i Gad pracowali nad utworem od podstaw podczas swojego pobytu w Baja (Kalifornia Dolna) w północno-zachodnim Meksyku na początku 2024 roku. Singiel został wydany przez wytwórnię Kite Records, Inc. Jak stwierdził sam współtwórca utworu – Toby Gad: "Down odzwierciedla piękną i naturalną ekspresję Victorii; to, jak lubi poruszać się i wchodzić w interakcje ze swoją sympatią na parkiecie, wnosząc pożądanie i pasję do gorącego letniego romansu." Jak wspominała Victoria: "Napisałam ten utwór w Baja w Meksyku z pięknym widokiem na ocean z moimi dwoma niesamowitymi współautorami, Tobym Gadem i Willem Jayem. Jestem naprawdę dumna z tego singla. Jest seksowna, zabawna, zalotna i mam nadzieję, że sprawi, że zechcecie wstać i poruszyć biodrami. Na mnie zdecydowanie tak działa."
 

Rolling Stone: Victoria Justice jest "gotowa" na "gorący letni romans" w nowym, seksownym singlu


"Ta piosenka naprawdę oddaje flirt i ogólne uczucie bycia tak niezaprzeczalnie przyciągniętym i zakochanym w kimś" - mówi Justice.

Lato sprawia, że Victoria Justice czuje się wyjątkowo seksownie. W piątek aktorka i muzyk wydała tropikalny singiel R&B "Down", który napisała podczas podróży do Baja California w Meksyku z autorami tekstów Tobym Gadem i Willem Jayem.

"Zainspirowały mnie piękne widoki oceanu i byłam w nastroju do napisania seksownej letniej piosenki" - powiedziała Justice w komunikacie prasowym na temat tego zmysłowego utworu. "Ta piosenka naprawdę oddaje flirt i ogólne uczucie bycia tak niezaprzeczalnie przyciągniętym i do kogoś".

Dodała: "Chcę, aby ludzie słyszeli tę piosenkę i chcieli wstać i się poruszać! Mam nadzieję, że ludzie będą tańczyć razem ze mną przez całe lato".

Autor utworu "Down" Gad powiedział, że utwór zawiera "naturalną autoekspresję" Justice po zainspirowaniu się plażami Meksyku. "[Oddaje] to, jak lubi się poruszać i wchodzić w interakcje ze swoją sympatią na parkiecie, wnosząc pożądanie i pasję do gorącego letniego romansu" - powiedział.

"Down" to najnowszy utwór Justice, która od kilku miesięcy wydaje piosenki jako niezależna artystka. W połowie kwietnia wydała utwór "Raw", a w lutym "Tripped". W połowie czerwca wystąpiła również w teledysku Remi Wolf do utworu "Motorcycle".

Justice pojawiła się na okładce Marie Claire w maju i otworzyła się na temat chęci pełnego zanurzenia się w tworzeniu muzyki jako niezależna artystka, wyjaśniając, że robienie rzeczy na własną rękę "może być wyzwaniem".

"Bycie niezależnym jest trudne, ponieważ w pełni finansuję się sama" - powiedziała Justice. "Nie dostanę tego, co duże wytwórnie, ani nie dostanę się na playlisty, które dostają wszyscy inni artyści. Ma to swoje plusy i minusy".

"Muzyka zawsze była czymś, co kochałam i co było częścią mnie i wiedziałam, że w końcu do niej wrócę" - dodała. "Moim celem jest, aby każdy, kto jej słucha, poczuł coś z tego - niezależnie od tego, czy jest to coś emocjonalnego i łamiącego serce, czy też seksownego i wzmocnionego".